Początek?

Witam was!

Więc tak, kolejny raz zaczynam od początku, wiem że to już nie pierwszy raz, ale coś mnie ruszyło żebym znów zaczęła pisać. No więc zacznę od tego że, przez ostatnie kilka miesięce co tu nie pisałam wiele się zmieniło w moim życiu, wiele osób się pojawiło w moim życiu ale i też wiele odeszło, wiele zyskałam ale również wiele straciłam. Jednym słowem mogę powiedzieć że te kilka miesięcy dało mi wiele do myślenia, mimo że upadłam już nie raz, to poradziłam sobie, i teraz już wiem że tych samych błędów nie popełnię.. Czas zapierdala, jeszcze niedawno była zima, grudzień a tu już mamy czerwiec, ciepełko, a za niecałe dwa tygodnie wakacje, koniec szkoły niby jedyne co teraz chce to wakacje i święty spokój, ale jak myślę że od września nie zobaczę już tych mordeczek to normalnie smuuutno się robi, mimo co by się nie działo nie chce się z nimi rozstawać, te trzy lata spędzone z nimi były najlepsze jakie były, dziękuję i kocham was misiaczki <3. Za półtora tygodnia bal na który tak czekam z dziewczynami, i potem to szybko zleci, zakończenie roku i pożegnanie z nimi, nie obejdzie się pewnie bez płaczu, bo jak nie inaczej, będę tęskniła za wszystkimi luudzmi z mojego kochanego Gimnazjum! Ale wakacje które się zbliżają pełną parą również zapowiadają się dobrze, i to bardzo mimo to że w tym roku prawdopodobnie nigdzie nie wyjeżdżam, to nic zostanę tutaj, z przyjaciółmi nigdy nie jest nuudno. Oceny w szkole poprawione, więc lajtowo, jedynie ocenę z zachowania trzeba poprawić i będzie pięknie! Dzisiaj tylko cztery godzinki w szkole i do końca tygodnia również tak samo, hyhyhyhyh! Niedługo będzie trzeba wybrać sie po sukienkę na bal, bo coraz mniej czasu zostało. Aktualnie siedzę sobie w domu, oglądam Rodzinkę.pl a potem to zobaczymy.
To do następnego wpisu ;)